poniedziałek, 16 maja 2011

Czy Polacy potrafią przyjąć krytykę?



Po wizycie w Polsce dwie brytyjskie stylistki Trinny i Susannah pochwaliły, ale tez skrytykowały polską modę - a szerzej - sposób życia Polaków. Skupmy sie na naszych polskich, troche modowych, kompleksach. T&S stwierdzily m.in, ze polscy mezczyzni nie zwracaja duzej uwagi na swoje kobiety, zony, narzeczone. uznaly, ze polscy mezczyzni sa leniwi i maja okazale brzuszki a polskie kobiety zle farbuja wlosy i nie potrafia eksponowac swoich zalet, chociaz niewatpliwie takie maja. Od razu podniosły głosy Polek - "jak one śmia Nas krytykować, kiedy same często nie potrafia się ubrać", "Panie, które stylizują często wyglądają gorzej po niż przed" etc, etc.



Moja praca to kontakt z ludzmi w calej Polsce, czesto spotykam kobiety z malych miasteczek i wiosek. I nie jest rozowo. Poza tym, ze kobiety nie potrafia sie tam ubrac - mimo, ze maja dostep do magazynow, telewizji to wzorce czerpia ze swoich domow. Ich mezczyzni wymagaja glownie jednego - obiadu. oczywiscie nie dotyczy to wylacznie malych miasteczek, ale z moich obserwacji jasno wynika, ze tam problem atrakcyjnosci kobiet jest najczestszy. Mezczyzna nie zwraca uwagi na to, jak wyglada jego kobieta, bo ona juz mu sie tak nie podoba jak na poczatku znajomosci czy zwiazku. Zwraca za to uwage na inne kobiety. Swoja kobiete krytykuje - ze przytyla, ze zle sie ubiera itd. Nieszczesne kobiety nie potrafia z tym niczego zrobic. Nie nauczyly sie dawac sobie malych przyjemnosci - pojsc do kosmetyczki, zrobic sobie peeling w domu, wziac kapiel z olejkami. nawet jesli staraja sie dobrze wygladac to czesto konczy sie na stylizacji ala dyskoteka albo gleboki PRL.



Nie dziwie sie krytyce T&S, bo znam wiele zaniedbanych przez czas kobiet. Niedocenionych przez swego mezczyzne itd. My Polacy ktyryke traktujemy czesto albo jak atak albo jako wyraz zazdrosci. Nie potrafimy spojrzec na siebie z boku, nie mowiac juz by spojrzec przez pryzmat obcej kultury. Wylaczyc na chwile utarte w naszych umyslach schematy. To, ze w Polsce sa takie kobiety jak Manuela Gretkowska czy Kazia Szczuka to nie znaczy, ze wiekszosc Polek mysli i zyj jak one. Polkom wciaz brak swiadomosci swojego ciala, swojej kobiecosci i potrzeby niezaleznosci.



Pewnie, ze niektore z Nas poczuja sie urazone takimi zarzutami, bo maja cudownego, czulego mezczyzne u boku, ale nie patrzmy na wszystko dookola przez srodowisko w ktorym zyjemy, bo tuz za rogiem kryje sie swiat przecietnych, szarych kobiet, z ktorych wiekszosc nigdy nie wyjdzie z cienia, nigdy nie poczuje radosci, jaka moga dac zakupy albo atrakcyjny, seksowny wyglad. I tego, niestety, zaden rzad nam nie zapewni- Obowiazku edukacji kobiet w temacie - Jak być seksowną i świadomą kobieta - nikt jeszcze, niestety, nie wymyslil:)
na zdjęciu stylistki T&S.:)

3 komentarze:

  1. a ja popieram działania T&S :)

    jeśli komuś się to nie podoba wcale nie musi brać w tym udziału i tyle, nie rozumiem ludzi którzy je krytykują dla samej krytyki która i tak nic nie zmieni.. przecież one tego nie robią tylko dla siebie ale dla milionów kobiet na całym świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam sie z Toba . Dlatego napisalam ten krotki artykul, bo na wielu portalach spotkalam sie z krytyka T&S, tylko dlatego, ze skrytykowaly Polakow:) A moze by tak wziac do serca troche krytyki...:)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, fajny blog. będę zaglądać. pozdrawiam.

    zapraszam tez do siebie:
    http://wiecejmumu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń